Pomoc dla chorych dzieci/Przekaż 1,5% podatku na rzecz Organizacji Pożytku Publicznego

Zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie finansowe dla naszej córki Julii Drabik zam. w Zarzeczu na operację nóżki, która ma się odbyć w USA i jest jedyną szansą na uratowanie, a nie amputację nóżki. Julia urodziła się w 2008 r. jako wcześniak z zespołem wad: zarośnięcie przełyku, zarośnięcie odbytu, wada prawej kończyny, lewa nerka wielotorbielowata, niedodma płuca prawego. Już w drugiej dobie życia przeszła operację przełyku i odbytu. Następnie przeszła wszystkie potrzebne zabiegi w Klinice w Katowicach i w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Kolejny etap to operacja nóżki która jest bardzo bolesna i bardzo droga i sami nie damy rady sfinansować tej operacji.

Nasz syn ma na imię Michałek. W 10 tygodniu życia, lekarze zdiagnozowali u niego nowotwór złośliwy oczka prawego – retinoblastoma, zwana potocznie „siatkówczakiem”. Po kilkumiesięcznej, nieudanej walce z nowotworem, oczko zostało usunięte.

Michałek jest pacjentem Oddziału Okulistycznego i Onkologicznego w Centrum Zdrowia Dziecka w podwarszawskim Międzylesiu. W trakcie leczenia, otrzymał siedem cyklów chemioterapii.

Kochani,

Zwracamy się do Was z prośbą:

Igorek to mały, dzielny chłopczyk, który od pierwszych chwil swego życia bohatersko walczy o swoje zdrowie. Nasz synek w wyniku niedotlenienia okołoporodowego doznał uszkodzenie OUN, choruje na zespół Westa - wyjątkowo ciężką do leczenia postać epilepsji.

   Zwracam się z prośbą do ludzi dobrego serca. Urodziłam synka w siódmym miesiącu ciąży. Jaś ma ponad roczek i cierpi na dzieciące porażenie mózgowe, z padaczką objawową. Nie ma odruchu połykania, więc ma założony PEG do żołądka( rurka do karmienia). Ze względu na częste wymioty i ulewanie jedzenia Jaś ma również tracheostomie w gardełku do odsysania wydzieliny, która zalega mu górne drogi oddechowe. Oprócz specjalistycznego sprzętu i leków, potrzebuje różnego rodzaju środków dezynfekujących, strzykawek, gazików, soli fizjologicznych, jak również rurek tracheostomicznych (koszt takiej jednej rurki wynosi 50 zł). Wizyty w Krakowie, oraz rehabilitacja to również dodatkowe koszta. W wyniku zaistniałej sytuacji potrzebuje pomocy finansowej, aby ułatwić synkowi dalsze życie. Za pomoc bezpośrednie wpłaty na moje konto, które jest podane poniżej serdecznie dziękuję.

Teresa Wojnar

Konto mamy dziecka:

Bank Spółdzielczy Limanowa /oddział w Dobrej

14 8804 0000 0021 0210 6049 0002